Autor Wiadomość
MIESZKAJĄCA W INTERNACIE
PostWysłany: Czw 11:46, 31 Sie 2006    Temat postu:

to mój piąty pościk Very HappyVery HappyVery Happy a już mnie odkryli... Sad jestem mało tajemnicza... Very Happy
Caladir
PostWysłany: Czw 0:20, 31 Sie 2006    Temat postu:

Aśka... zainteresowania - matma... i wszystko jasne Very Happy
MIESZKAJĄCA W INTERNACIE
PostWysłany: Śro 20:03, 30 Sie 2006    Temat postu:

FYnr3 napisał:

Czy Ty, kobieto, mieszkająca w internacie, zwiesz się Aśka albo... eee...? :>


eee... no wiec... już wiadomo... brawa za bystrość... Very Happy
KiLLeR
PostWysłany: Śro 18:17, 30 Sie 2006    Temat postu:

Witamy na forum Smile

Cytat:
Może Kilerku.... podziel się wrażeniami z innymi, rozsławi się tym to wspaniałe miejsce i zatrudnie Cię do sprzedarzy biletów


Kwestie wrazen moze przemilcze...powiem tylko, ze duszno bylo Very Happy Pokoj 206 zaiste wspaniale miejsce (ze szczegonym wskazaniem na szafke;) )

Cytat:
już 3 września spotykamy się wszyscy na nowo i historia może się powtórzyć


O nieeeeee! Nie dam sie wrobic po raz drugi...no chyba, ze znowu nie bede w stanie "i mi umysl ciezkim bedzie" Very Happy

PS. Jaki spontan?? To wszystko bylo z gory zaplanowane i wykonane z precyzja szwajcarskiego zagarmistrza Smile
FYnr3
PostWysłany: Śro 16:01, 30 Sie 2006    Temat postu:

MIESZKAJĄCA W INTERNACIE napisał:
witam więc wszystkich.... zarejestrowałam się... Very Happy
Może Kilerku.... podziel się wrażeniami z innymi, rozsławi się tym to wspaniałe miejsce i zatrudnie Cię do sprzedarzy biletów. Very HappyVery Happy jakby nie patrzeć, już 3 września spotykamy się wszyscy na nowo i historia może się powtórzyć Very Happy... albo z lekką pracą naszą, stworzy nowa, lepsza... Very Happy oczywiście bez perfidnych planów, spontan... Very Happy


Czy Ty, kobieto, mieszkająca w internacie, zwiesz się Aśka albo... eee...? :>
zjc.
PostWysłany: Śro 15:48, 30 Sie 2006    Temat postu:

nareszcie jakaś kobitka, rzekłabym. ;D
MIESZKAJĄCA W INTERNACIE
PostWysłany: Śro 14:48, 30 Sie 2006    Temat postu:

witam więc wszystkich.... zarejestrowałam się... Very Happy
Może Kilerku.... podziel się wrażeniami z innymi, rozsławi się tym to wspaniałe miejsce i zatrudnie Cię do sprzedarzy biletów. Very HappyVery Happy jakby nie patrzeć, już 3 września spotykamy się wszyscy na nowo i historia może się powtórzyć Very Happy... albo z lekką pracą naszą, stworzy nowa, lepsza... Very Happy oczywiście bez perfidnych planów, spontan... Very Happy
KiLLeR
PostWysłany: Śro 14:37, 30 Sie 2006    Temat postu:

a prosilem...ale wydalo sie... Smile

wykorzystalas moj chwilowy stan niepozwalajacy na racjonalene myslenie, do swych perfidnych celow...

ale wybaczam Ci Very Happy
gość na forum...
PostWysłany: Śro 14:22, 30 Sie 2006    Temat postu:

tak Kilerku, to ja, tak jak myślisz... spokojnie, nie powiem nikomu, że chowamy w szafie to i owo i często tam ktoś spędza chwile... nie zapominając, że upojne... coś Ci to mówi??

A rejestracja?? Przyjdzie na to czas... Pozdrowieńka i zapraszam do mojej szafy, jak za starych, dobrych latek.. Very Happy

/ MIESZKAJĄCA W INTERNACIE Very Happy
Caladir
PostWysłany: Śro 0:04, 30 Sie 2006    Temat postu:

w obu przypadkach mozesz co nieco wyjawić Wink
KiLLeR
PostWysłany: Wto 23:54, 29 Sie 2006    Temat postu:

Gosciu czy jestes tym, kim mysle ze jestes Question Very Happy

Jezeli tak to moze lepiej nie ujawniaj wszystkich szczegolow dotyczacych zycia w internacie (oczywiscie wiesz co mam na mysli Very Happy)

A jezeli nie to zarejestruj sie i ujawnij swoja tozsamosc...
Caladir
PostWysłany: Wto 18:56, 29 Sie 2006    Temat postu:

czemuż to sie ukrywasz, Mieszkajaca W Internacie? proponuje rejestrację i udzielanie się Very Happy

aha, osobiście to żałuję Wink Twisted Evil
gość na forum...
PostWysłany: Wto 18:28, 29 Sie 2006    Temat postu:

ach żałuj bracie, niemieszkający w internacie... Very HappyVery HappyVery Happy tego co się tam dzieje, nie da się opisać, to trzeba zobaczyć...

/ MIESZKAJĄCA W INTERNACIE Very Happy
Caladir
PostWysłany: Nie 20:04, 11 Cze 2006    Temat postu:

a propos wojska to mi sie taki paradoks skojarzył... cóż to za żołnierz bedzie co sie nawet od wojska nie potrafił wywinąć Wink
GERALD
PostWysłany: Nie 19:44, 11 Cze 2006    Temat postu:

widze że internat to prawdziwy przedsionek szkoły życia jaką jest wojsko

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group